technika / materiał: olej, płótno
wymiary: 48x70
oznaczenie autorskie: Sygn. l.d.: T. Makowski
opis: Martwe natury Tadeusza Makowskiego dobrze ilustrują zmiany stylistyczne, jakie zachodziły w jego twórczości. Omawiany obraz powstał w 1923 roku, kiedy artysta mieszkał w burgundzkiej wiosce La Comelle (Saône-et-Loire). Namalował tam szereg dzieł, między innymi martwych natur, utrzymanych w świetlistej gamie barwnej. Martwa natura z kawonem i winogronami skomponowana jest bardzo precyzyjnie. Owoce wyłaniają się z neutralnego tła, to w istocie studium kolorów i kształtów, malowane z charakterystycznym dla Makowskiego pietyzmem. Szczególnie ważne w tym obrazie jest światło, padające na owoce słabym strumieniem z góry, od lewej strony. Jak u „starych mistrzów”, żaden kształt nie jest tu przypadkowy, a kolory zestrojone zostały harmonijnie, niczym dźwięki w kompozycji muzycznej. Takie porównanie wydaje się uzasadnione w wypadku malarza, kochającego i uprawiającego muzykę oraz zafascynowanego techniką malarzy flamandzkich i holenderskich XVII wieku. W swoim Pamiętniku Makowski pisał: „Często wracam do martwych natur, które mi pozwalają swobodnie myśleć i wyszukiwać kształty, ich plastyczny wygląd
i możliwość przedstawienia na płótnie”.
ekspozycja: Galeria Sztuki Polskiej XX wieku,
Gmach Główny, al. 3 Maja 1
klucz: Ku Francji >>>
wymiary: 48x70
oznaczenie autorskie: Sygn. l.d.: T. Makowski
opis: Martwe natury Tadeusza Makowskiego dobrze ilustrują zmiany stylistyczne, jakie zachodziły w jego twórczości. Omawiany obraz powstał w 1923 roku, kiedy artysta mieszkał w burgundzkiej wiosce La Comelle (Saône-et-Loire). Namalował tam szereg dzieł, między innymi martwych natur, utrzymanych w świetlistej gamie barwnej. Martwa natura z kawonem i winogronami skomponowana jest bardzo precyzyjnie. Owoce wyłaniają się z neutralnego tła, to w istocie studium kolorów i kształtów, malowane z charakterystycznym dla Makowskiego pietyzmem. Szczególnie ważne w tym obrazie jest światło, padające na owoce słabym strumieniem z góry, od lewej strony. Jak u „starych mistrzów”, żaden kształt nie jest tu przypadkowy, a kolory zestrojone zostały harmonijnie, niczym dźwięki w kompozycji muzycznej. Takie porównanie wydaje się uzasadnione w wypadku malarza, kochającego i uprawiającego muzykę oraz zafascynowanego techniką malarzy flamandzkich i holenderskich XVII wieku. W swoim Pamiętniku Makowski pisał: „Często wracam do martwych natur, które mi pozwalają swobodnie myśleć i wyszukiwać kształty, ich plastyczny wygląd
i możliwość przedstawienia na płótnie”.
Ś.L.
ekspozycja: Galeria Sztuki Polskiej XX wieku,
Gmach Główny, al. 3 Maja 1
klucz: Ku Francji >>>