Marta Deskur (ur. 1962)
Mycie stóp, mycie włosów (z cyklu: Rodzina), 1999
Zakup, 2005
imnk
technika / materiał: zapis filmowy w formacie DVD

opis: Marta Deskur studiowała w latach 1983–1988 w École des Beaux-Art w Aix-en-Provence. Wcześnie porzuciła malarstwo zwracając się w stronę fotografii oraz wideo. Tworzy filmy oraz instalacje.

Mycie włosów, Mycie stóp to fotografie pochodzące z cyklu Rodzina (1999) – serii zdjęć składających się na instalację, w której artystka pokazała grupę osób powiązanych ze sobą fikcyjną siatką genealogiczną. Sekwencje, w których bohaterowie zostali przedstawieni codziennych sytuacjach, złożyły się na opowieść o podstawowych relacjach międzyludzkich. 

Fotogramy artystki umieszczone w szklanych, podświetlanych gablotach, tzw. lightboxach, zwracają uwagę widza na relacje pomiędzy mężczyzną i kobietą. Mycie włosówMycie stóp drugiej osobie może być odczytywane dwojako. Może oznaczać sprowadzenie osoby myjącej do roli sługi, albo przedstawiać ją jako troskliwą i kochającą. Dwuznaczność przedstawionej sytuacji podkreśla towarzyszący zdjęciom film, w którym obserwujemy dorastającą dziewczynę, jeszcze nie kobietę a już nie dziecko, czeszącą włosy przy akompaniamencie muzyki Chopina. Dziewczyna sama kształtuje swój wizerunek, jednak poskramiając niesforne włosy dostosowuje się bezwiednie, do obowiązujących norm. 

Dominik Kuryłek



ekspozycja: Galeria Sztuki Polskiej XX wieku,
Gmach Główny, al. 3 Maja 1


klucz: Poza Ciało <<<
Wyodrębnione miejsce w Galerii Sztuki Polskiej XX wieku zajmuje twórczość kobiet zaliczana do szeroko pojętego nurtu sztuki feministycznej, poszukująca odpowiedzi na pytanie o istotę tej płci, mówiąca o kobietach, o ich cielesności, a także o kulturowych stereotypach – o miejscu kobiet w świecie mężczyzn czy w rodzinie.

Rzeźby Katarzyny Kobro (1898–1951), artystki początkowo związanej z nurtem konstruktywistycznym i suprematyzmem, a następnie z unizmem, reprezentują niewielkie akty, w których kobieta, jej ciało i kształty stały się dla artystki pretekstem do poszukiwania doskonałych form rzeźbiarskich.

Alina Szapocznikow (19261973), najwybitniejsza reprezentantka nurtu ekspresyjnego w polskiej rzeźbie powojennej, podejmowała problem przemijania człowieka, kruchości jego ciała. Temat ten nabrał szczególnego znaczenia w późnych pracach, kiedy artystka niejako włączyła do sztuki swoją śmiertelną chorobę, czyniąc nowotwór podmiotem dramatycznych form wykonanych z tworzyw sztucznych, gazet i zdjęć. Egzystencjalne pytanie o możliwość ocalenia jakiejś cząstki własnego jestestwa szczególnie silnie zapisane zostało w takich rzeźbach, jak Pogrzeb Aliny (1970) czy cykl Zielnik (1972), w którym Szapocznikow wykorzystała odlewy ciała swojego syna, rozczłonkowując je i deformując jakby w mrocznym przeświadczeniu o nieuchronnym unicestwieniu także i jego istnienia.

Sztukę pojmowaną w równie osobisty sposób, budzącą kontrowersje i dramatyczne pytania o sens działalności artystycznej w ogóle, uprawia Katarzyna Kozyra (1963). W prezentowanej w Galerii głośnej pracy Olimpia (1996), odwołującej się do obrazu Éduarda Maneta, przyjmując pozę znaną z jego płótna, zuchwale wpatrująca się w widza artystka podjęła dyskurs na temat choroby i walki z nią, poruszając problem tożsamości i akceptacji własnej egzystencji.

W nurt sztuki feministycznej wpisuje się twórczość Marii Pinińskiej-Bereś (19311999), starającej się przy użyciu własnej ikonografii i za pomocą indywidualnego kodu rzeźbiarskiego, którego znakiem rozpoznawczym stały się kolor różowy, miękkie formy i obłe kształty, rozliczyć ze stereotypowym wizerunkiem kobiet, ich łagodnością, urodą czy tradycyjnie przypisaną rolą „matki, żony i kochanki”. Ironię feministycznego myślenia Pinińskiej-Bereś podkreśla stosowanie typowo kobiecych „technik”, jak szycie ręczne, tkanie, malowanie. 

Problem szeroko rozumianej kobiecości, feminizmu i cielesności człowieka porusza również sztuka lat dziewięćdziesiątych i przełomu XX i XXI wieku tworzona przez artystki najmłodszego pokolenia. Marta Deskur (1962), wykorzystując najnowszy nośnik zaadaptowany dla potrzeb sztuki – lightbox – zajmuje się człowiekiem, wycina z tła jego sylwetkę bądź poszczególne części ciała, wpisuje go w tradycyjną ikonografię i w takiej minimalistycznej formie mówi o podstawowych, ukształtowanych przez tradycję wartościach – rodzinie i relacjach między ludźmi. Tematem prezentowanej pracy Alicji Żebrowskiej (1956) jest odwieczny problem androgynizmu, dwoistości natury człowieka, jego pierwotnej i utraconej pełni. W prezentowanych dwupłciowych aktach odsłania się – jak mówi artystka – „najintymniejsza warstwa osobowości. Nie tylko dlatego, że są to akty, ale dlatego, że gesty nagiego ciała ujawniają nam dylematy dramatycznej walki o jej tożsamość


Urszula Kozakowska-Zaucha



© 2010 Muzeum Narodowe w Krakowie
design & concept: creator.pl
>