Jan Matejko (1838–1893)
Wernyhora, 1883-1884
Zakup, 1908
imnk
miniaturka

technika / materiał: olej, płótno

wymiary: 290 × 204 cm

opis: Wernyhora – lirnik i wieszcz ukraiński, postać zdaniem niektórych legendarna, innych – historyczna, żył w drugiej połowie XVIII wieku w czasach tzw. koliszczyzny, antyszlacheckiego powstania na Ukrainie, którego był przeciwnikiem. Przepowiednie Wernyhory dotyczyły przyszłych losów Polski i Ukrainy. Wizjoner przewidział w nich rozbiory Polski, nieudane powstania narodowowyzwoleńcze i odrodzenie się państwowości polskiej przy pomocy Anglii i Turcji. 
Matejko podjął pracę nad obrazem już w połowie lat siedemdziesiątych XIX wieku, w czasach zaostrzenia się na Ukrainie stosunków między Rusinami i Polakami na tle narodowym i religijnym. Wernyhora został ukazany w chwili wygłaszanego proroctwa. Z krzyżem wschodnim na piersi, uosabia „dawną Ukrainę Lachów i Rusinów, ziemię narodowej i społecznej zgody”. Leżąca u jego stóp lira jest symbolem pieśni ocalającej wspólne, ukraińsko-polskie dziedzictwo. Siedzący z lewej strony szlachcic notuje słowa proroctwa: „Polacy teraz w swoich zamiarach upadną i Polska trzykroć będzie rozszarpana. Różni ludzie kusić się będą o jej odbudowanie, ale nadaremnie. Przyjdzie wielki mąż od zachodu: Polacy oddadzą się jemu na usługi; wiele im przyobieca, a mało uczyni: chociaż nazwą się znowu narodem, będą jęczeli pod jarzmem Niemców i Moskali".
Wacława Milewska


ekspozycja: Galeria Sztuki Polskiej XIX wieku w Sukiennicach,
Sukiennice, Rynek Główny 1/3


klucz: Wokół akademii <<<
W sali nazwanej „Wokół akademii” prezentowane są obrazy i rzeźby powstałe w kręgu sztuki nauczanej na akademiach sztuk pięknych i pokazywanej na oficjalnych wystawach; sztuki reprezentacyjnej, zazwyczaj odpowiadającej gustom i zainteresowaniom elit oraz bogatszej części społeczeństwa.
W XIX wieku malarstwo europejskie było kształtowane przez akademie, które wpajały studentom powszechnie akceptowane zasady twórczości artystycznej, wypracowane jeszcze w XVII wieku przez Królewską Akademię Malarstwa i Rzeźby w Paryżu. Zgodnie z tymi zasadami sztuka nadaje realne kształty pięknu idealnemu oraz wyraża szlachetne treści, zaczerpnięte z Pisma Świętego, mitologii, literatury i historii, które powinny być przedstawione na obrazie jako opowieść, czyli historia. Na szczycie akademickiej hierarchii gatunków stało malarstwo historyczne, ponieważ malując opowieść artysta mógł się popisać erudycyjną wiedzą opartą na tekście literackim. Mniej ceniono pejzaż, portret i malarstwo rodzajowe, a na końcu lokowano martwą naturę. Zasady te budziły sprzeciw niektórych twórców, co pod koniec stulecia doprowadziło do rozwoju nowych kierunków, takich jak realizm i impresjonizm.
Powszechnie terminem „akademizm” w sztuce XIX wieku określa się dzieła malarskie i rzeźbiarskie, które charakteryzuje wzniosła treść i precyzja wykończenia szczegółów, tzw. fini. Tymczasem w drugiej połowie XIX wieku, gdy doceniono wartość artystyczną szkicu, a realizm stopniowo wypierał obrazowanie wzniosłych idei, nie wszyscy pedagodzy akademiccy przestrzegali powyższych zasad. Nieustanne zmiany, jakim w XIX wieku ulegały pojęcia akademika i reguł malarstwa akademickiego zadecydowały o tym, by ekspozycji w tej sali nadać nazwę „Wokół akademii”.
Malarstwo ilustrujące tematy historyczne uległo w XIX wieku zasadniczym zmianom. Wraz z rozwojem badań archeologicznych i historycznych wzrastała znajomość realiów dawnych epok. Zwiększały się zatem wymagania w stosunku do artysty erudyty: miał on już nie tylko zapoznać się z tekstem literackim i przedstawić go na obrazie, ale powinien był nadto weryfikować pisane i obrazowe źródła historyczne, aby minione zdarzenia przedstawiać tak, jak mogły wyglądać w rzeczywistości. O ile w pierwszej połowie XIX wieku w polskim malarstwie historycznym dominowała jeszcze tematyka literacka, o tyle w drugiej ilustrowano tematy zaczerpnięte z przekazów historycznych (np. Hołd pruski Jana Matejki, Bitwa pod Cecorą Witolda Piwnickiego). Wyjątkową rolę w polskim malarstwie historycznym zajął właśnie Jan Matejko, często nazywany twórcą tego nurtu. Fenomen sławy artysty polegał na tym, że jego obrazy podziwiał i do dziś podziwia cały naród, zaspokajają bowiem pragnienie Polaków ujrzenia wielkiej i pełnej chwały narodowej przeszłości.
Ważnym tematem były czasy starożytne, najpiękniej ilustrowane na płótnach Henryka Siemiradzkiego i w rzeźbach Piusa Welońskiego. W XIX wieku w dziejach prześladowanych chrześcijan czy słowiańskich gladiatorów odnajdywano podobieństwo do losu uciśnionych Polaków, sugerując, że i ci ostatni, podobnie jak starożytni bohaterowie, mają szansę na uwolnienie się spod jarzma zaborców.
Przykładem nowości w akademickim malarstwie religijnym jest obraz Feliksa Cichockiego-Nałęcza, Matka Boska Prządka, który łączy uwspółcześniony wizerunek Matki Boskiej, ukazanej w trakcie pracy, z tradycyjnym warsztatowo i kompozycyjnie sposobem malowania, typowym dla akademickiego warsztatu drugiej połowy XIX wieku.
Podróże Europejczyków do Afryki i Azji spowodowały zainteresowanie polskich artystów tematyką orientalną. Prace Polaków zapełniały nieskomplikowane scenki rodzajowe, stroje i rekwizyty typowe dla powierzchownych wrażeń turysty zwiedzającego egzotyczne kraje (np. Przy studni Tadeusza Ajdukiewicza). Tematykę rodzajową polska publiczność akceptowała łatwiej i ceniła wysoko, zwłaszcza jeśli towarzyszyły jej odniesienia patriotyczne i jeśli wiązała się z narodową tradycją lub historią (Konik Zwierzyniecki Hipolita Lipińskiego).
Portrety, mimo wynalezienia fotografii, były nadal oglądane i cenione, zarówno przez krytyków i publiczność wystaw, jaki i przez zleceniodawców. Ten gatunek malarski został ukazany na przykładach oficjalnych wizerunków malowanych przez Jana Matejkę, Henryka Rodakowskiego, Kazimierza Pochwalskiego oraz rzeźb Piusa Welońskiego.

Barbara Ciciora


© 2010 Muzeum Narodowe w Krakowie
design & concept: creator.pl
>