technika / materiał: technika mieszana, materiał organiczny, olej, płótno
wymiary: 90x60
oznaczenie autorskie: Sygn. i dat. p.d.: STERN 82; na odwrocie napis na listwie: STERN
opis: Stern umieszczał w swoich obrazach kości zwierzęce i inne organiczne elementy, tworząc z nich reliefowe tablice. „Spośród wielu materiałów – czytamy w katalogu wystawy z 1988 roku – artysta wybrał kości nieprzypadkowo. Często układa je w drobny relief przypominający archaiczne hebrajskie litery, nie po to jednak by tworzyć z nich kolejny midrasz pouczający o biblijnej transcendencji. Kości są bowiem w jego obrazach głównie szczątkowymi formami pozostałymi po żywych organizmach – tłumaczą one rozpad i odradzanie w biologicznych procesach ciągle zmieniającej się materii. Kości to też najbardziej zredukowana część tego, co było żywe.”
Tablice tworzone przez artystę są niezmiennie (bez względu na sposób ich komponowania czy zestawiania ze sobą) naznaczone nostalgiczną refleksją o nietrwałości życia i opowieścią o tym, co po nim pozostaje.
ekspozycja: Galeria Sztuki Polskiej XX wieku,
Gmach Główny, al. 3 Maja 1
klucz: Kantor, Jarema, Stern >>>
wymiary: 90x60
oznaczenie autorskie: Sygn. i dat. p.d.: STERN 82; na odwrocie napis na listwie: STERN
opis: Stern umieszczał w swoich obrazach kości zwierzęce i inne organiczne elementy, tworząc z nich reliefowe tablice. „Spośród wielu materiałów – czytamy w katalogu wystawy z 1988 roku – artysta wybrał kości nieprzypadkowo. Często układa je w drobny relief przypominający archaiczne hebrajskie litery, nie po to jednak by tworzyć z nich kolejny midrasz pouczający o biblijnej transcendencji. Kości są bowiem w jego obrazach głównie szczątkowymi formami pozostałymi po żywych organizmach – tłumaczą one rozpad i odradzanie w biologicznych procesach ciągle zmieniającej się materii. Kości to też najbardziej zredukowana część tego, co było żywe.”
Tablice tworzone przez artystę są niezmiennie (bez względu na sposób ich komponowania czy zestawiania ze sobą) naznaczone nostalgiczną refleksją o nietrwałości życia i opowieścią o tym, co po nim pozostaje.
„To, co kiedyś miało życie, znajduje w sztuce poniekąd nowe istnienie – mówił Stern i dodawał: „Jest to również fakt naszego barbarzyństwa. (...) Wszyscy jesteśmy kanibalami, bo zjadamy zwierzęta”. Ten aspekt biologicznego strukturalizmu podjął w tworzonym w tym samym czasie obrazie Portret kanibala.
Anna Budzałek
Wacława Milewska
ekspozycja: Galeria Sztuki Polskiej XX wieku,
Gmach Główny, al. 3 Maja 1
klucz: Kantor, Jarema, Stern >>>